Podsumowanie

Ustanowienie historycznych rekordów przez Wall Street najwyraźniej nie było przypadkowe, bo nawet w tygodniu słabszych nastrojów inwestycyjnych, tamtejsze indeksy kończyły tydzień neutralnie, utrzymując się blisko rekordów. Akurat tam na podatny grunt trafiły minutes z ostatniego posiedzenia FOMC, które pokazały niezdecydowanie w gronie tamtejszych bankierów centralnych. Nie dostrzegają oni kłopotów z presją inflacyjną, natomiast dane z amerykańskiej gospodarki, chociaż dobre, to jeszcze nie budzą pełnego zaufania. Wydaje się zatem, że wrzesień nie jest bazowym terminem dla podwyżek stóp procentowych. Ten tydzień będzie ważny dla potwierdzenia lub zanegowania takiego scenariusza, gdyż w czwartek rozpoczyna się coroczne sympozjum w Jackson Hole, a jego punktem kulminacyjnym będzie piątkowe wystąpienie J. Yellen. Powinna ona dać więcej wglądu co do aktualnych zapatrywań na politykę pieniężną. Wydaje się, że ryzyko jej jastrzębiego przekazu jest relatywnie niewielkie.

W tyle za USA pozostaje Europa. Po pierwsze daleko tutejszym indeksom do rekordów, po drugie, w ubiegłym tygodniu gościły dosyć wyraźne spadki. DAX deprecjonował o 1,6%, francuski CAC40 o 2,2%, a brytyjski FTSE100 o 0,6%. Powodem mógł być rosnący kurs euro czy też wracające obawy a to o sytuację w gospodarce strefy euro a to obawy o sektor bankowy. Wpisał się w ten korekcyjny scenariusz protokół z ostatniego posiedzenia EBC, który ujawnił, że nie ma wśród jego władz aż tak dużej determinacji do luzowania polityki pieniężnej, a dodatkowo pojawiły się sugestie o ochronie sektora bankowego, któremu nie sprzyjają dalsze obniżki stopy depozytowej. Słabe nastroje inwestycyjne w Eurolandzie przełożyły się ze zdwojoną siłą na warszawski parkiet. Najmocniej stracił grupujący największe spółki indeks WIG20, obniżając się o 3,1%. mWIG40 zniżkował znacznie mniej, bo o 1%, a sWIG80 spadł tylko kosmetycznie o 0,1%. Osłabiał się też złoty, a więc kompozycja spadków sugeruje wychodzenie kapitału zagranicznego. W kontekście braku nowych czynników natury politycznej w grę mogły wejść tez fatalne dane z Polski o dynamice produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej za lipiec. Program 500+ nie przekłada się jeszcze silnie na wzrost konsumpcji (chyba, że póki co korzystają usługi), natomiast zastój w sektorze publicznym i brak przetargów związanych z nową perspektywą unijną uderza szczególnie mocno w branżę budowlaną.

W tym tygodniu najważniejszym wydarzeniem będzie wspomniane już sympozjum w Jackson Hole. Wcześniej jednak na pewno warto zwrócić uwagę na kilka istotnych danych – indeksy PMI usług i przemysłu z Niemiec, Francjii całej strefy euro, indeks Ifo z Niemiec czy rewizję amerykańskiego PKB za II kw.

Analiza techniczna

Wykres 1. WIG20 w interwale dziennym. Źródło: Stooq

Tym razem na indeksie WIG20 mieliśmy do czynienia ze spadkową korektą, która na szczęście nie jest budowana przy dużej aktywności sprzedających, o czym świadczy średni wolumen. Jednak kurs dotarł już do ważnego wsparcia w postaci przebitej wcześniej linii trendu spadkowego. Jeśli dalej będzie zniżkował, aktywnym stanie się sygnał sprzedaży, a to otworzyłoby drogę nawet do poziomów poniżej 1700 pkt. Póki co jeszcze nie ma jednak potwierdzenia realizacji takiego scenariusza. W przypadku powrotu do wzrostów zwracać należy uwagę na opór w okolicach 1900 pkt, a w razie jego przebicia kolejny znajduje się przy psychologicznej barierze 2000 pkt.

Wykres 2. Medicalgorithmics w interwale dziennym. Źródło: Stooq

Na miano spółki tygodnia zasłużył Medicalgorithmics, ale przede wszystkim dzięki piątkowemu zachowaniu kursu w reakcji na korzystną dla spółki decyzję sądu. Pozwoliło to kursowi na wybicie się górą z ostatniej wąskiej konsolidacji, a wybicie to było potwierdzone przez duży wolumen. Jednak w ujęciu średnio i długoterminowym wciąż do pokonania jest silny opór w okolicach 290 PLN i dopiero wtedy będzie można mówić o zakończeniu długoterminowego trendu bocznego. Póki co siły powinno starczyć bykom na atak na wspomniany opór, ale jego przebicie stoi pod znakiem zapytania. Negacją sygnału kupna będzie powrót poniżej 250 PLN.

Autorzy: Zespół Zarządzający MM Prime TFI S.A.

Niniejszy materiał ma charakter wyłącznie informacyjny i treści w nim zawarte nie mogą być traktowane jako usługa doradztwa inwestycyjnego lub innego typu doradztwa, w tym świadczenia pomocy prawno - podatkowej, nie stanowią oferty w rozumieniu kodeksu cywilnego ani publicznego proponowania w rozumieniu ustawy o ofercie publicznej. MM Prime TFI S.A. dołożyło należytej staranności w celu zapewnienia, aby zawarte w materiale informacje były rzetelne i oparte na wiarygodnych źródłach. Jednakże MM Prime TFI S.A. nie ponosi odpowiedzialności za ich prawdziwość oraz kompletność informacji, ani też za wszelkie szkody mogące powstać w wyniku wykorzystania niniejszego materiału lub zawartych w nim informacji do podjęcia decyzji inwestycyjnych. Wykorzystanie niniejszego materiału jako podstawy bądź przesłanki do podjęcia decyzji inwestycyjnej następuje na wyłączne ryzyko osoby, która taką decyzję podejmuje. Niniejszy materiał udostępniany jest nieodpłatnie.