Pomimo osiągnięcia szczytów notowań amerykańskie indeksy wciąż są w stanie poprawiać notowania. S&P500 zyskał kolejne 1,2%, utrzymując się powyżej imponującego poziomu 2900 punktów. Główna w tym zasługa bardzo dobrej kondycji amerykańskich firm. Już 40% spółek z nowojorskiej giełdy zaraportowało wyniki 1 kwartału 2019 r., w większości bijąc oczekiwania analityków. Największe gwiazdy to m.in. rosnące po kilkanaście procent w reakcji na rezultaty finansowe Twitter, Ford i Hasbro. Ta ostatnia spółka, największy amerykański producent zabawek, pokazał zysk zamiast spodziewanej straty, i w dodatku głośne debiuty kolejnych filmów takich jak Avengers powinny zwiększyć popyt na powiązane z nimi zabawki. Negatywnym bohaterem jest Tesla, która zaraportowała stratę większą od spodziewanej, co wiąże się z rosnącym prawdopodobieństwem ratunkowej emisji akcji. Akcje spółki tracą kilkanaście procent. Wynik kwartalny całej gospodarki amerykańskiej w zannualizowanej wysokości 3,2% wywołał mieszane uczucia, jednak na pewno nie zaszkodził notowaniom giełdowym.

Poza USA rynki akcji już tak dobrze się nie zachowywały. O ile niemiecki DAX urósł o 0,8%, pomimo nienajlepszego wskazania indeksu nastrojów Ifo, to francuski CAC40 spadł o 0,2%. Polski WIG wzrósł symbolicznie o 0,1%. Indeks rynków rozwijających się MSCI Emerging Markets spadł aż o 1,3%, głównie przez korygujące się po osiągnięciu tegorocznych szczytów akcje chińskie.

W Polsce duże spółki zachowywały się wyraźnie lepiej niż mniejsze. WIG20 zyskał 0,3%, mWIG40 stracił 0,2%, zaś sWIG80 aż 1,1%. Nastąpiło zróżnicowanie wyników w poprzek sektorów. Kurs PGE wzrósł o 1,6%, zaś Energa, Enea i Tauron straciły ponad 3%. Lotos zyskał 3,3% w przeciwieństwie do PKN Orlen spadającego o 1,9% oraz PGNiG tracącego 3,2%. Rosnące banki to PKO BP (+2,0%) oraz Santander (+0,4%), zaś spadające to Pekao (-0,3%) i Alior (-1,8%).

Podczas gdy w nad Wisłą mało kto będzie w pracy, to świat finansowy będzie z uwagą śledził ważne informacje ekonomiczne. Kolejnych 30% spółek amerykańskich zaraportuje wyniki kwartalne. Poznamy także publikacje przemysłowych PMI z krajów strefy euro. Z USA w kalendarium widnieją z kolei tak ważne odczyty jak indeks Chicago PMI, indeks ISM dla usług i przemysłu czy w końcu najważniejsze dane miesięczne z tamtejszego rynku pracy – zmiana zatrudnienia i stopa bezrobocia za kwiecień.